niedziela, 15 lipca 2012

Yankee Candle

Jak powiedziałam w ostatnim poście, parę dni temu przyszła do mnie paczka ze świeczkami Yankee Candle. Zamówiłam je na stronie ZapachDomu.pl i muszę sobie ją bardzo pochwalić. Pięknie się prezentuje, towary są poukładane przejrzyście, a świeczek jest tyle, że nie wiadomo, co zamówić. I najważniejsze - tania i błyskawiczna wysyłka. Tyle na temat strony, przejdźmy do świeczek. Jak to zwykle bywa, dowiedziałam się o nich przypadkiem i w niemożności zdobycia w Polsce świeczek z paryskiego sklepu Laduree, zamówiłam Yankee Candle. Może i oszałamiają ceną, ale żeby było fair - również zapachem i jakością.






Ponieważ był to mój pierwszy zakup, to nie szalałam, tylko wybrałam najmniejszy rozmiar za 9zł, a że świeczki palą się 15h zupełnie mi to na razie wystarczyło. Zapachy, które wybrałam to (w kolejności od lewej): Pink Sands, Sun & Sand, Drift Away oraz French Vanilla. Po kliknięciu na nazwy otrzymacie ich opis ze strony internetowej, gdzie są sprzedawane.

Jak widać Pink Sands są już użyte, a w chwili pisania tego postu do połowy zużyte :). Ze swojej strony mogę powiedzieć, że zapach rzeczywiście jest różowy, tak jak kolor i nazwa świeczki :). Jednak moje odczucia różnią się z opisem - ja wyczuwam takie owoce jak arbuz i melon, żadnych cytrusów. Trochę pikantnej wanilii rzeczywiście może jest, z kwiatów orchidea. Szczypta zapachu morza i kokosu. I jeszcze jakieś kwiaty, ale nazwy nie podam. Zapach bardzo przyjemny, bez trudu kojarzący się z czymś miłym, z wakacjami i odpoczynkiem. Znajduje się w dobrym dziale zapachów rześkich. Jeżeli mamy pootwierane w mieszkaniu drzwi to delikatnie będziemy czuć go wszędzie. Świetny towarzysz do mieszkania :).

O pozostałych zapachach jeszcze niewiele powiem, ponieważ zdecydowanie lepiej je czuć, kiedy są rozpakowane z ochronnej folii i przede wszystkim - zapalone. Niemniej czuć je również bardzo przyjemnie. Jak je użyję to też o nich opowiem :). A wy macie jakieś ulubione zapachy i/lub firmy produkujące świece zapachowe?


1 komentarz:

  1. Muszę przyznać, że bardzo dobrze wybrałaś zapachy, gorzej z formą: samlery pachną najmniej intensywnie ze wszystkich producktów Yankee Candle, może następnym razem skusisz się na małego tumblera albo średniego.

    Z przedstawionych zapachów 2 są moimi ulubieńcami: Sun & Sands i Drift Away. Bardzo spokojne, przyjemne zapachy.

    OdpowiedzUsuń