sobota, 15 września 2012

Rolada śmietankowa.

Coś smacznego na sobotę :). Proste i szybkie. A jakie pyszne!



Przepis jest na roladę truskawkową, ale ja po prostu pominęłam owoce.

200g dojrzałych truskawek
2 łyżki cukru
8 żółtek
100g cukru
4 białka
80g mąki
20g mąki ziemniaczanej
0,5l śmietany 30%
2 łyżki cukru
4 łyżki cukru pudru
do blachy: papier pergaminowy

Wyłożyć blachę pergaminem. Piekarnik nagrzać do temperatury 220 stopni C.
Truskawki umyć, osuszyć ściereczką, usunąć ogonki i zależnie od wielkości podzielić na połówki lub ćwiartki, posypać cukrem i odstawić pod przykryciem. 
Utrzeć żółtka z połową cukru na puszystą masę. Ubić sztywną pianę z białek i pozostałego cukru, połączyć z żółtkami. Przesiać mąkę i mąkę ziemniaczaną, ostrożnie zamieszać (drewnianą łyżką).
Ciasto rozsmarować równo na pergaminie i piec 8-12 minut na środkowym poziomie piekarnika. 
Wyłożyć ciasto na ściereczkę posypaną cukrem. zdjąć pergamin, a biszkopt przykryć wilgotną ściereczką i zostawić do ostygnięcia. Ubić na sztywno śmietanę z cukrem (ja dosypałam jeszcze płaską łyżeczkę żelatyny), wymieszać z truskawkami (truskawek jak wiadomo nie dodawałam) i posmarować biszkopt. Zawinąć roladę przy pomocy ściereczki (jak będziecie mieć problem to po prostu pomińcie ściereczkę, ja poradziłam sobie bez niej, chyba bardziej by mi komplikowała), posypać cukrem pudrem (to też pominęłam, wedle gustów). I voila :)).

Myślałam, że robienie rolady to coś trudnego i skomplikowanego, nic bardziej mylnego. Poszło błyskawicznie, chyba w ciągu godziny było gotowe, a większość tego czasu zużyłam na czekanie aż się upiecze i wystygnie :). Biszkopt piekł mi się chyba krócej niż 8 minut, piekłam na oko, ale jak tylko dom zaczął intensywnie pachnieć zajrzałam do piekarnika a biszkopt był już dość mocno przyrumieniony, więc natychmiast wyjęłam. Warto polegać na własnym instynkcie :). Truskawki można też zamienić innymi owocami w zależności od preferencji :). Może kiedyś dodam bananów? :)

Przepis pochodzi z książki "Pieczenie ciast przyjemne jak nigdy dotąd" Christian Teubner i Annette Wolter, wyd. Panteon,1995  

1 komentarz: